Znowu święta-czyli jak nie popaść w przedświąteczny szał


Jak już każdy zauważył, wielkimi krokami zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Jak się do nich przygotować, żeby nie zwariować? Włąśnie o tym będzie dziejszy post.

1. Sprzątanie
O matko, zostało tak mało czasu, a u mnie taki bałagan na pewno powtarzaliście sobie nie raz. Jak się na to zabrać? Przede wszystkim nie wszystko na raz, zróbcie sobie listę. Napiszcie na niej co musicie zrobić i działajcie sukcesywnie. Wiadomo, że na święta kązdy chce mieć nienagannie czysty dom, ale na to potrzeba czasu. Na liście oprócz tego co musicie sprzątać, napiszcie sobie w jakie dni co będziecie robić. Np. poniedziałek-ścieranie wszystkich kurzy. To dużo nas nie kosztuje, a pozwoli na spokojne dojście do świąt bez rwania włosów z głowy.
 
 
2. Gotowanie
12 potraw, jak to wszystko ogarnąć nie zdążę. Z gotowaniem jest podobnie jak ze sprzątaniem, lista one naprawdę ratują nas z opresji. Wiadomo, że nie ugotujemy zupy tydzień wcześniej, ale możemy zrobić to dzień przed Wigilią. Zastanówmy się, które potrawy przetrwają dzień w lodówce, a które muszą być podane na świeżo. Pocieszę Was, że pierogi np. możecie zrobić i tydzień wcześniej i po prostu je zamrozić. Jeśli nie lubicie/nie umiecie robić pierogów problem jest mniejszy w sklepach można dostać je mrożone, gotowe do ugotowania, z resztą jak większość żywności. Ale jednak co swoje to swoje. Wiemy co jemy.
A co jeśli po domu biega nam dziecko co chwila pytające -co robisz? Pozwól mu coś pomieszać, coś dosypać. Jeśli robisz domowe pierniczki, kup foremki ze świątecznymi kształtami i pozwól dziecku powycinać kształty z ciasta. Dla niego to będzie mega frajda, a dla ciebie mała pomoc.


3. Ozdabianie domu i choinki
No tak, jakby wszystkiego było mało zostało ozdabianie domu i drzewka świątecznego. W przypadku choinek mamy wiele rozwiązań możemy ubierać je rodzinnie dla zacieśnienia więzi, pozwolić dziecku na wieszanie bombek i patrzeć ile ma przy tym radochy, albo kupić gotową ubrana choinkę. Producenci takich gotowych drzewek dwoją się i troją żeby nakłonić Was do zakupu ich produktu. Jeśli nie chcecie żeby na choince wisiały tylko bombki możecie powiesić pierniczki, laski cukrowe lub ręcznie wykonane np. przez dzieci łańcuchy, które napewno nie jedno z nas robiło w szkole. :)

A co z domem? Nie musicie na siłę go ozdabiać w całości, ale mały świąteczny akcent na pewno doda magii i poprawi nastój. takie ozdoby możecie wykonać sami i zrobić coś takiego, jak np. na zdjęciu poniżej. To nic trudnego, a od razu robi się przyjemniej.

4. Promocje
 Święta to niewątpliwie okres kiedy z każdej strony jesteśmy atakowani wielkimi napisami, WYPRZEDAŻ, SALE, tylko u nas, itd. Jak nie dać się zwariować? Przemyślmy co potrzebujemy kupić. Nie kupujmy na zapas wierzcie mi, że większość z tych produktów jeszcze nie raz będzie w tej cenie, a czasem nawet w lepszej. Nie ważne czy to zakupy spożywcze, czy związane z prezentami uważajcie na te świetne promocje. Czasem cena różni się dosłownie o 7gr. Nie dajcie też sobie wmówić na początku grudnia, że tylko teraz te produkty będą w takich cenach. Miałam okazję pracować w sklepie (z zabawkami), gdzie na początku grudnia pojawiała się informacja, że takie promocje tylko teraz. Jeden wielki blef. Najlepsze ceny pojawiały się na ok tydzień przed świętami. Dlaczego? Bo większość firm ma do zrobienia targety i wolą obniżyć cenę jeszcze o 20%, sprzedający najczęściej więcej towarów niż nie wykonać planu. Najlepsze ceny trafiają się jednak zaraz po świętach, kiedy każdy chce się pozbyć wszelakiej maści świątecznych kompletów itd. Jeśli chcecie uniknąć tłumu ludzi starajcie się znaleźć sklepy poza centrami handlowymi, lub w miarę możliwości chodzić do nich w godzinach kiedy większość ludzi jest w pracy.


5. Prezenty
Zmora wielu. Co kupić Kasi? Czy Igorek na pewno nie ma już tej zabawki? Czy spodoba im się taki komplet?
Moi drodzy jeśli chodzi o prezenty dla osób dorosłych najlepiej jest delikatnie podpytać co by im się przydało. Dorośli już w Mikołaja nie wierzą, więc na pewno nie zawiodą się że z nimi o tym rozmawiacie. A jeśli chcecie zrobić po prostu niespodziankę, podaję kilka pomysłów: ciekawa książka, płyta, perfumy (jeśli wiecie co dana osoba lubi), ciekawy dodatek do domu, kosmetyki.
Jeśli chodzi o dzieci sprawa jest trochę cięższa. Dziecko wierzy, że istnieje duży, gruby pan, z siwą brodą i miłą twarzą. Nie zapytacie ich co chcą. Za to możecie zapytać rodziców. A rodzice sami najlepiej wiedzą co dziecko ma, o czym marzy, co mogłoby być przydatne. Apeluję jednak, może zamiast kupować kolejną grę komputerową, albo zabawkę która zostanie rzucona w kąt po miesiącu pomyślcie o np. grze planszowej która uczy i rozwija umysł dziecka, o grze ruchowej. Naprawdę na rynku jest tego masa. Kilka propozycji: Twister (zawsze jest to trochę ruchu poprzez zabawę), gry ruchowe na play station, gry planszowe np. quiz o Polsce, gry historyczne, edukujące zabawki interaktywne dla najmłodszych. Wymieniać można byłoby jeszcze bardzo, bardzo długo :)
I JEDEN WIELKI APEL NIGDY, ANI NA ŚWIĘTA, ANI ŻADNĄ INNĄ OKAZJĘ NIE KUPUJCIE/BIERZCIE ZWIERZĄT!!! To żywe istoty, a nie zabawki, nie możecie go później porzucić bo jedziecie na wakacje, ferie, bo pogryzł Wam kapcie. Zwierzę czuje i się przywiązuje. Dlatego, absolutnie wykluczcie je jako prezenty. Zwierzak ma być przemyślanym wyborem, on potrzebuje uwagi, dbania o niego, wychowania i Was.



I to już koniec. :) Gratuluję dotrwania do końca i życzę spokojnych przygotowań, które zbliżają się do nas szybciej niż nam się zdaje. :)






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sexy black

Inna Ty - Justynka poleca się na święta

Nie taka biel straszna