Beautiful.plus.size

Heeeeej :) Dziś znów przychodzę do Was ze stylizacją w czarnym kolorze. Przez pracę polubiłam go na nowo, mimo że w niej muszę wyglądać elegancko. Jednak na czarno, nie znaczy nudnie. Czerń poza tym, że pasuje do wszystkiego i jest ponadczasowa, jest też seksowna i kobieca. Możemy łączyć wiele elementów garderoby, spodnie, bluzki, koszule, spódnice, buty, okrycia wierzchnie i bieliznę. Ja w dzisiejszej stylizacji postawiłam na spodnie-rurki, body z dekoltem z siateczki, szpilki i skórzaną ramoneskę. Body jest moją miłością od pierwszego przymierzenia. Zapraszam :) Body: H&M Spodnie: C&A Ramoneska: Cubus Buty: New Look Dajcie znać, jak Wam się podoba. :) Całuje, Beautiful.plus.size :* 

Macie czasem takie dni, że nie wiecie w co się ubrać? Napewno. Każdy z nas miewa momenty w których nie wie co założyć na luźne spotkanie czy imprezę. W takich przypadkach niezawodna okazuje się ponadczadowa i uniwersalna czerń. Ubrania w tym kolorze dostaniemy wszędzie i wcale nie musimy wydawać na nie miliona monet. ;) Wybór też jest ogromny. Od sukienek, przez spodnie, bluzki, bieliznę do odzieży wierzchniej lub obuwia. Dlaczego kolor czarny jest ponadczasowy i uniwersalny? Pasuje do wszystkiego, możemy łączyć go z wyrazistymi kolorami i wzorami, jak i z tymi stonowanymi. Ja dziś postawiłam na czarne spodnie i crop top tzw. hiszpankę. Do całości dodałam czerwień na ustach. Kto powiedział, że plus size nie może nosić krótszych bluzek? ;) Nikt. Mało tego, może to wyglądać dobrze. Bluzka: New Look Spodnie: C&A Torebka: od Ewokracji Buty: Vices Bransoletka: I Am Zegarek: Michael Kors Koniecznie dajcie znać jak Wam się podoba. :) czekam

Cześć, cześć. :) Dziś przychodzę do Was ze stylizacją bardzo kobiecą. Mi osobiście kojarzącą się z gorącą Hiszpanią i latynoskimi rytmami. Jak już pewnie zauważyliście modne tego lata stały się tzw. hiszpanki, czyli bluzki lub sukienki z odkrytymi ramionami i falbanką. Niektóre rzeczy są nie trafione, inne wręcz przeciwnie. Strzałem w 10 jest jedna z nowości  Bylola . Piękna, ołówkowa sukienka w kolorze intensywnej czerwieni. Zakochałam się w niej od razu, a zaraz po założeniu poczułam iż to jest to. Piękna, kobieca, podkreślająca to co trzeba. Poprostu plus 100 do seksapilu. ;) No więc co tu się będe dłużej rozwodzić. Zobaczcie sami. :) A gdy powieje wiatr, falbanka chce odlecieć razem z nim. :)  Sukienka: Bylola Buty: New Look Torebka: New Look Zegarek: Michael Kors Dajcie znać, jak podoba Wam się taka stylizacja.  Buziaki :* 

Hej :) Macie czasem taki dzień, że z rana potrzebujecie czuć się wygodnie i komfortowo, a później szykuje się wyjście ze znajomymi lub randka na którą nie macie czasu się przygotować? Chcecie czuć się komfortowo, a później wyglądać elegancko. Ale jak zrobić to w 3minuty? Czy w ogóle się da? Tak da się. Trzy minuty to bardzo niewiele, ale wystarczająco dużo by osiągnąć super efekt. Wystarczy mieć tylko jakąś bazę. Ja do dzisiejszych zdjęć jako bazę wykorzystałam małą czarną na ramiączka. Pasuje zarówno do balerin, tenisówek jak i szpilek. Osobiście uwielbiam połączenie sukienki z trampkami, ale bardzo lubię też chodzić w szpilkach. I dzięki tym 2 parom butów moją dzisiejszą stylizację można zmienić z wygodnej, codziennej na wieczorową i elegancką. Dziś było na tyle gorąco, że nie łączyłam jej z żadną kurtką. Ale na chłodniejsze dni możecie dołączyć do niej jeansówkę lub ramoneskę, czy skórę. :) Na pierwszy rzut idzie wygoda, czyli połączenie idealne do pracy, szkoły lub na dzień

Cześć kochani :) Trochę czasu mnie nie było ze względu na obowiązki, pracę i nadchodzący koniec roku akademickiego. Ale już jestem. :) Dziś przychodzę do Was z tematem, który wiele osób może zadręczać. Mianowicie chodzi o białe elementy garderoby. Uważa się, że biel często optycznie powiększa lub wygląda niekorzystnie. Stale słyszymy biały poszerza, wybledza i w ogóle to jest niepraktyczny. Nie zgadzam się z tym. Od jakiegoś czasu szukałam idealnych białych spodni. Miałam dwa wymogi: poczuć się w nich komfortowo, oraz żeby miały to coś. Zwykłe proste białe spodnie nie problem znaleźć, ale natknąć się na takie które dobrze leżą, wyglądają i w których czujemy się dobrze to już coś. No i na takie właśnie spodnie natknęłam się na ostatnich zakupach w C&A. Białe rurki, dobrze leżące i na dodatek z ciekawymi nogawkami wyglądającymi jakby zostały pozszywne z różnych mniejszch kawałków. Model dostępny do rozmiaru 48, ja kupiłam 46, choć mogłam wziąć 44 bo ciągną się dość dobrze. Niemąd

Cześć :) Jak wiecie w weekend 22-24 kwietnia byłam w Poznaniu na Targach Size Plus organizowanych przez Plus Me Project. Pochłonęły sporo czasu, ale nie cały. W piątek po przyjeździe wraz z Ania z  Beauty.Plus.Ancolek  poszłyśmy odwiedzić salon bielizny  Rosario Lingerie . Salon duży, zaopatrzony w bieliznę której nie powstydziłaby się żadna kobieta. Od kostiumów, koszulek nocnych po piękną koronkową bielizę. Oprócz tak bogatego zaopatrzenia w salonie, pracuję dwie wspaniałe dziewczyny(napewno je znacie): Kornelia ( Krągła dziewczyna by Kornelia Sobczak ) oraz Kasia ( Amai sakura by Kasia Kinska ). Dziewczyny naprawdę dają z siebie wszystko i dbają o to, żeby każdy wyszedł zadowolony. Tak było również w moim przypadku. :) Dziewczyny pokazały mi model biustonosza z paseczkami od Incarico. Miłość od pierwszego wejrzenia i założenia. Trafiły 100% w mój gust i marzenie posiadania takiego cudeńka. Jest wygodny, właściwie w ogóle nie czuję że go noszę, dobrze leży i pięknie prezentuje się

                           Hej Wam :) Dziś przychodzę do Was ze stylizacją w klasycznych czarno-białych barwach. Uważam, że jest to zawsze idelne połączenie, które możecie zastosować na wiele okazji. Śluby, komunie, imprezy rodzinne, wyjście z ukochanym lub znajomymi. Stylizacja jest prosta. Składa się tak naprawdę z 3 elementów: topu w paski, spódnicy z eko skórki i wysokich czarnych koturn. Dodatki możecie dobrać wedle potrzeb. Ja postawiłam akurat na małą torebeczę, którą podarowała mi Ewokracja. Ewcia dziękuje :* Pewnie niektórzy z Was zastanawiają się jak to bluzka w paski dla plus size? Przecież paski pogrubiają. Z tym się nie zgodzę. Uważam, że jest to kwestia odpowiedniego dobrnia ubrania, szerokości pasków i tego jak sami się w nich czujemy. Możemy włożyć nawet suknię za milion dolarów, ale jeśli nie czujemy się w niej dobrze to nie będziemy dobrze wyglądać. Druga sprawa. Dziewczyny nie bójcie się spódnic z koła. Ja je pokochałam. Naprawdę, my większe dziewczyny może